Gdzie w 1942 roku wykonano Symfonię Leningradzką Szoszczakowicza
W tej sali 9 sierpnia 1942 roku została wykonana tzw. Symfonia Leningradzka. W tym teatrze sezon koncertowy tradycyjnie rozpoczyna się od wykonania VII Symfonii.
Symfonia Leningradzka stała się mitem wraz z oblężeniem Petersburga
Nazwisko Szostakowicza na zawsze będzie kojarzone z miastem Leningrad (w okresie Związku Radzieckiego tak nazywał się Petersburg). W 1942 roku, kiedy miasto cierpiało w oblężeniu niemieckim, leningradzki kompozytor pracował nad VII Symfonią, którą chciał podarować swoim znękanym rodakom. Wbrew swojej woli, na rozkaz Stalina, został ostatnią luką wywieziony z miasta, gdzie dokończył pisanie symfonii.
Dzieło szybko stało się znane za granicą, a Stalin, dostrzegając jego symboliczne znaczenie, kazał przetransportować partyturę drogą powietrzną nad pozycjami niemieckimi do centrum miasta, gdzie dyrygent Eliasberg miał wykonać symfonię podczas oblężenia. Symfonia była przeznaczona dla dużej orkiestry, ale na pierwszej próbie pojawiło się tylko 15 wyczerpanych i wycieńczonych muzyków, żywiących się trocinami, koniną i szczurzym mięsem. Eliasberg próbował utwór, ale trębacz z powodu osłabienia nie mógł wydobyć dźwięku ze swego instrumentu, a niektórzy muzycy ledwo trzymali instrumenty. Po 15 minutach Eliasberg musiał zakończyć próbę.
Dzień przedstawienia w czasie oblężenia
Teraz zwrócono się z apelem do żołnierzy na pierwszej linii frontu. W ten sposób orkiestra mogła zostać zapełniona, a Eliasberg musiał przeprowadzić próbę bardzo skomplikowanego utworu, gotowego do wykonania z zebraną orkiestrą za 6 dni. Przed rozpoczęciem występu radziecki generał podobno zbombardował niemieckie oddziały, aby zapewnić bezproblemowe wykonanie. W całym mieście ustawiono głośniki, aby mieszkańcy i wrogowie mogli wyczuć wolę oporu ludności.
Słuchacze i muzycy ryzykowali życiem, na szczęście udało się wykonać utwór bez zakłóceń, a końcowe oklaski nie znały końca.
Pierwsza część symfonii jest najbardziej programowa: po beztroskim wstępie (przedwojenna idylla) wdziera się narastający przez 15 minut motyw inwazyjny z towarzyszeniem perkusji (jak w Bolero Ravela), symbolizujący wroga i ucisk. Szostakowicz wykorzystał w motywie inwazji fragmenty melodii “Da geh ich zu Maxim” z operetki Wesoła wdówka Franza Lehára, która była jednym z ulubionych utworów Hitlera.
W rzeczywistości Szostakowicz napisał tę część w czasach pokoju, więc ten zawsze niejednoznaczny kompozytor przekazywał tu również ukryte przesłanie. Niejednoznaczny pozostaje nawet wtedy, gdy wkracza ratownik, bo muzyczny motyw ratującego niewiele różni się od agresora.
Stalin źle podziękował Szostakowiczowi za ten czyn, bo zaledwie 4 lata po wojnie Szostakowicz (wraz z Prokofiewem i Chaczaturianem) musiał znosić pokazowy proces.
Dymitr Szostakowicz jako żołnierz podczas nalotu na Konserwatorium w Leningradzie w czasie II wojny światowej:
Koncert z 9 sierpnia 1942 roku:
http://www.philharmonia.spb.ru/en/
Sala Filharmonii: